To motywacja do dalszej pracy
Rozmowa z dr hab. Anną Bzduchą-Wróbel, prof. SGGW z Katedry Biotechnologii i Mikrobiologii Żywności Instytutu Nauk o Żywności Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie – o działaniach naukowych i organizacyjnych, SGGW oraz nominacji do Konkursu im. prof. Marii Joanny Radomskiej.
– Pani Profesor, jaki jest zakres i cel Pani badań naukowych? Nad czym aktualnie Pani pracuje?
– Realizuję badania skupiające się przede wszystkim na potencjale biotechnologicznym drożdży niekonwencjonalnych. Niekonwencjonalnych, czyli tych mniej poznanych i niewykorzystywanych do tej pory w praktyce przemysłowej. Myślę, że w tradycyjnym ujęciu drożdże kojarzą się przede wszystkim z procesami fermentacji alkoholowej. Tymczasem to mikroorganizmy o bardzo wszechstronnych właściwościach. Można je wykorzystać do produkcji składników o znaczeniu żywieniowym i terapeutycznym, a co ważne, waloryzując w tym celu różne odpady rolno-spożywcze. Drożdże z pewnością mogą nam pomóc osiągnąć założenia Zielonego Ładu w zakresie gospodarki cyrkularnej. Moim zdaniem w tym obszarze drzemie ich ogromny potencjał.
W ostatnich latach badania koncentruję szczególnie na biosyntezie polisacharydów i glikoprotein budujących ścianę komórkową drożdży. Chcę poznać zmiany w budowie chemicznej tych składników w zależności od warunków wzrostu drożdży i powiązać je z ich funkcjonalnością technologiczną czy bioaktywnością. Ostatnie wyniki badań, które realizuję wraz z zespołem pokazują, że zależności te są bardzo istotne i niezwykle ciekawe, zarówno pod względem naukowym jak i aplikacyjnym. Jakie ma to znaczenie praktyczne? Najprostszym przykładem jest uzyskanie biomasy drożdży o zdefiniowanej budowie omawianych polimerów. Jako dodatek do żywności lub pasz, taka biomasa mogłaby stymulować odporność na choroby bakteryjne lub wirusowe. Biopolimery, o których mówię, można oczywiście wyizolować i stosować w formie oczyszczonej, m.in. jako naturalny emulgator, zarówno w produkcji żywności, jak i kosmetyków. To tylko nieliczne przykłady aplikacyjności – zapewniam, że możliwości zastosowania są dużo szersze.
Aktualnie wraz z moimi doktorantkami pracujemy nad wytypowaniem gatunku drożdży, który można wydajnie namnażać na odpadzie lignocelulozowym, w sposób pozwalający uzyskać biopolimery stymulujące aktywność układu immunologicznego i działające prebiotycznie. Badania realizuję przy współpracy z ośrodkami naukowymi zarówno polskimi jak i europejskimi. Jednocześnie bardzo cenne byłoby włączenie w realizację tych projektów naukowych osób z różnych dyscyplin funkcjonujących w naszej uczelni. Stworzenie multidyscyplinarnego zespołu pozwoliłoby na szersze spojrzenie na badane zagadnienia i zjawiska. Mam nadzieję, że uda się to zrealizować.
– Jakimi działaniami organizacyjnymi zajmuje się Pani? Co jest ich celem?
– Okres ostatnich pięciu lat to czas kiedy mam zaszczyt pełnić funkcję prodziekana Wydziału Technologii Żywności. Wiąże się to z odpowiedzialnością za wszelkie indywidualne sprawy studenckie, a także wsparciem Pana Dziekana dr. hab. Rafała Wołosiaka, prof. SGGW w aktywnościach związanych z funkcjonowaniem Wydziału i jego promocją. Dodatkowymi aktywnościami na rzecz społeczności akademickiej są: bycie członkiem Rady Programowej Wydziału, udział w pracach Senackiej Komisji ds. Współpracy Międzynarodowej SGGW, a także prace w zespole roboczym ds. dydaktyki na kierunku biotechnologia Wydziału Biologii i Biotechnologii. Od roku 2023 r. uczestniczę w pracach grupy roboczej Komitetu ds. Higieny Żywności działającego w ramach Komisji Kodeksu Żywnościowego FAO/WHO, gdzie opiniuję projekty wytycznych dobrych praktyk w produkcji bezpiecznej żywności. W tym zakresie reprezentuję Instytut Nauk o Żywności jako ekspert. Przytoczone powyżej aktywności o charakterze eksperckim i organizacyjnym stanowią wycinek całego spektrum spraw, którymi się zajmuję. Niemniej jednak uważam je za najbardziej nobilitujące i najciekawsze.
– Skąd pomysł na pracę w SGGW?
– To był w zasadzie naturalny proces, ponieważ w SGGW spędziłam wspaniały dla mnie okres studiów magisterskich. Po egzaminie dyplomowym usłyszałam od mojego promotora pracy magisterskiej (był nim właśnie Pan Dziekan Rafał Wołosiak), że powinnam pomyśleć o doktoracie. To był ważny sygnał, który zmotywował mnie do złożenia dokumentów na studia doktoranckie. Dziś nie żałuję tej decyzji, a pójście naukową ścieżką aktywności zawodowej uznaję za sukces. SGGW dysponuje bardzo dobrym zapleczem aparaturowym, zapewniającym możliwość rozwoju naukowego i zawodowego. Praca badawczo-dydaktyczna pozwala mi realizować różne pomysły i nie jest monotonna, co bardzo sobie cenię. W czasie studiów doktorskich pracowałam na część etatu w jednostkach zewnętrznych, co uważam za cenne doświadczenie zawodowe. Praca w SGGW stwarza możliwości nawiązania współpracy międzynarodowej oraz skorzystania ze staży i programów wymiany międzynarodowej. Efektem wspomnianej kooperacji jest rozwój kompetencji badawczych i naukowych, nawiązywanie ciekawych znajomości, ale też możliwość przyjrzenia się kulturze organizacyjnej w innych instytucjach. Dobre praktyki można następnie z powodzeniem implementować w codziennej pracy.
– W wyniku Pani osiągnięć naukowych i działań organizacyjnych, została Pani nominowana do Konkursu im. prof. Marii Joanny Radomskiej. Czym dla Pani Profesor jest ta nominacja?
– Nominacja jest dla mnie oczywistym wyróżnieniem i zaszczytem, również z uwagi na fakt znalezienia się w tak zacnym gronie osób nominowanych z innych jednostek SGGW. To z pewnością motywacja do dalszej pracy. Inicjatywa konkursu jest niezwykle istotnym wydarzeniem, zwłaszcza w kontekście promowania roli i zaangażowania kobiet w szerokorozumiany rozwój naszej społeczności. Jak wszyscy wiemy bez kobiet świat stanąłby w miejscu!
– Jakie działania zaleciłaby Pani Profesor swoim młodszym koleżankom na początku drogi naukowej? W jaki sposób powinny działać, żeby prawidłowo rozwijać tę karierę?
– Po pierwsze życzyłabym im pasji w tym, co robią. Wówczas każda czynność będzie radością, a drobne trudności nie zniechęcą. Ważne jest mieć dobrego mentora naukowego, nie tylko do przedyskutowania swoich wątpliwości badawczych, ale inspirującego do działania, a przy tym dobrego menedżera. Polecę pracę w zespole interdyscyplinarnym, ponieważ w nim łatwiej spojrzeć na przedmiot zainteresowań naukowych z różnych stron i uwzględnić różne aspekty. Zdecydowanie polecam staże krajowe i zagraniczne, bo każde wyjście poza ramy rzeczywistości, w której działamy, czegoś uczy. Wszystkim młodszym koleżankom życzę otwartości, odwagi w dążeniu do celów, sukcesów w realizacji swoich planów i pasji oraz dużo czasu na pozostałe życiowe aktywności.
– Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała: Anita Kruk, Biuro Promocji SGGW
Konkurs im. prof. Marii Joanny Radomskiej
Celem konkursu jest docenienie i promowanie kobiet pracujących w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, które mają szczególne osiągnięcia w obszarze naukowym i organizacyjnym, a tym samym wskazywanie wzorców dobrych praktyk w zakresie rozwoju kariery naukowej. Konkurs odwołuje się do historii SGGW i prof. Marii Joanny Radomskiej – pierwszej w Polsce kobiety-rektor wybranej przez społeczność akademicką w demokratycznych wyborach i dotychczas jedynej kobiecie pełniącej funkcję rektora SGGW.
Adresatkami konkursu są kobiety zatrudnione w grupach pracowników badawczych i badawczo-dydaktycznych. Konkurs odbywa się corocznie, a laureatki wyłaniane są w drodze ogólnouczelnianego głosowania.
Konkurs jest jednym z działań w ramach Planu Równości Płci SGGW w Warszawie na lata 2022-2025, realizowanych w ramach celu, jakim jest wyrównywanie szans i umożliwienie pełnego rozwoju potencjału kobiet.